„Polska pominięta przy stole — sygnał osłabienia wpływu w kluczowym momencie”

„Wtorkowe spotkanie w Białym Domu, z udziałem prezydenta Trumpa, prezydenta Zełenskiego i szeregu ważnych przywódców europejskich, miało silny potencjał – od odnowienia zobowiązań bezpieczeństwa, przez zarysowanie planów bezpośrednich negocjacji, aż po koalicję wsparcia dla Ukrainy.”

— Premier Wielkiej Brytanii określił rozmowy jako „dobre i konstruktywne”, a europejskie delegacje potwierdziły, że pokój nie może być okupiony integralnością terytorialną Ukrainy.

„Tymczasem brak polskiego przedstawiciela jest nie tylko symboliczną absencją — to realny sygnał osłabionej roli Polski w architekturze bezpieczeństwa regionu. Tygodnik Financial Times zauważa, że wewnętrzne spory między prezydentem Nawrockim a premierem Tuskiem doprowadziły do marginalizacji polskiego głosu”.

„W sytuacji, gdy Ukraina potrzebuje maksymalnego wsparcia międzynarodowego, a Polska nadal pozostaje kluczowym ogniwem wschodniej flanki NATO, brak spójnej reprezentacji staje się poważnym błędem strategicznym” — komentuje ekspert z Fundacji Batory, alarmując jednocześnie, że rozdźwięk między głowami państwa spowodował zamieszanie w przekazie dyplomatycznym.

Wnioski strategiczne: Polska, dotąd uznawana za ważnego sojusznika Ukrainy i stabilizator w regionie, traci wyrazistość i wpływ w momencie, gdy ważą się strategiczne decyzje.

Gdy pozostali europejscy przywódcy pokazali jedność, nasza nieobecność zwraca uwagę i osłabia narrację solidarnościową.

Polska potrzebuje teraz jednoznacznego przekazu i działań dyplomatycznych, by odbudować pozycję i zaufanie sojuszników.