„Państwo z lukru i tektury. Gen. Tomasz Drewniak demaskuje kłamstwa o polskiej obronności”.
Ciekawsze uwagi:
1.Realizm zagrożenia – gen. Drewniak podkreśla, że wydarzenia (np. drony, incydenty przy granicy) są dowodem, że teoretyczne scenariusze stają się faktem. To wymusza, by nie opierać się tylko na planach i deklaracjach.
2.Logistyka i infrastruktura – często pomijana w publicznych debatach, ale krytyczna. Jeśli drogi, kolej czy punkty zaopatrzenia nie są przygotowane, armia traci mobilność, reaguje wolniej, traci inicjatywę.
3.Transparentność i odpowiedzialność – postulaty generała prowadzą do wniosku, że społeczeństwo i parlamentarne organy nadzoru powinny mieć jasny obraz, jakie są luki i gdzie są priorytety, by nie opierać się wyłącznie na zapowiedziach.
4.Mobilizacja społeczna i polityczna świadomość – krytyczne zauważenie, że “lukrowanie” może być wygodne dla polityków, ale ryzykowne dla państwa — budzi potrzebę większego zaangażowania obywateli i instytucji.
Wnioski
Państwo musi być świadome: krytyka generała jest potrzebna i zdrowa, bo sygnalizuje, że pewne nieścisłości lub luki nie są już ignorowane. Ale musi iść za tym konkretny plan działania:
•Mapowanie faktycznych luk — logistyka, mobilność, komunikacja, szkolenia rezerw, infrastruktura awaryjna.
•Ustalenie jasnych priorytetów: co najpilniej poprawić, co można poprawić etapami.
•Transparentność względem społeczeństwa: pokazywać, co zostało zrealizowane, co nie – to buduje zaufanie i mobilizację.
•Komunikacja obronna powinna łączyć krytykę z konstrukcją — mówić, co jest źle, ale też pokazywać, co się już robi lub co można zrobić.